Sesja 318 – Egipt i kreowanie


Ogólny przekaz telepatyczny, liczba porządkowa 318

Wrocław, dnia 6-go listopada 2021-go roku

 

Istota Duchowa – Opiekun Ziemi ENKI – za pośrednictwem swojego medium, Lucyny Łobos-Brown, odpowiada na zadane pytania

..

..

Paweł: Witaj Enki, cieszymy się, że możemy ponownie się spotkać. Wiesz, że nasi przedstawiciele byli w Egipcie, tak, że nasza grupa ich wsparła w miarę możliwości i byśmy Cię bardzo też prosili żebyś powiedział nam, jak z Twojej strony oceniasz dokonania naszych przedstawicieli?

ENKI: Witajcie, witajcie na tym spotkaniu w dniu dzisiejszym. Ja Enki – witam. Jak… jak odbieram to spotkanie dzisiejsze? Cieszę się, cieszę się ogromnie z tego, że… tylu was przyszło na to spotkanie. Nie ma się specjalnie z czego cieszyć, bo na pewno chciałem, żeby te sprawy wykopaliskowe Egiptu były zakończone w tym roku. Ale zważywszy, zważywszy na… ten ustrój, na tych ludzi, którzy tam żyją – trochę się przedłuży. Na pewno bardzo dużo tych dwoje załatwiło. Byli bardzo zaangażowani, Michał – wiem, a ponadto żeśmy im pomagali, duchowo pomagali z tym, żeby stanęli odpowiedni ludzie na ich drodze. Nie ci, z tego Maldeka, bo tam jest większość ludzi, którzy mają to pochodzenie, to DNA z Maldeka. Ale to nieważne. Ważne jest, co Ja dzisiaj będę wam odpowiadał na, na wasze pytania jak dalej i co dalej będzie. Zatem Ja, Enki, słucham pierwszego pytania, słucham.

Paweł: Ostatnio dużo rzeczy zmienia się w moim życiu prywatnym i czuję, że pewien etap się kończy. Czy moje przeczucia są poprawne, czy to nie ten czas? Grzegorz.

ENKI: W życiu każdego człowieka, zwłaszcza teraz… ci, którzy żyją w tym ostatnim czasie, w ostatnich dniach zachodzą zmiany i to bardzo ogromne zmiany. Jedni odchodzą z Ziemi, u innych dokonuje się zmiana. Nawet na te, jeżeli te zmiany nie są takie pomyślne dla ciebie – przyjmij to, przyjmij to, że właśnie to miało nastąpić, ta zmiana, po to żeby później, kiedy już zacznie się polepszać, kiedy już nastąpią zmiany na… właśnie na Ziemi i u ciebie zaczną się też zmiany na – pozytywne – rzeczy. Dlatego… nie kreuj tych wydarzeń smutnych. Przyjmij to tak, jak ma być – jako zmianę, pozytywną zmianę. Słucham.

Paweł: Co spotka mnie w życiu dobrego i złego? Jak będzie wyglądała moja przyszłość i czy poznam miłość swojego życia? Marianna.

ENKI: A dlaczego wspomniałem przed chwilą o… wykreowaniu zdarzeń? Jeden wielki smutek – z tego pytania – u ciebie bije: „jak będzie wyglądała?”. Pewnie, że w tej chwili, jeszcze w tym roku już zaczną ludzie szukać się wzajemnie, żeby nie być samemu. Ale – czemu kreujesz, czemu kreujesz takie smutne wydarzenie? Dlaczego nie, nie powiesz sobie, że… „na mojej drodze stanie odpowiedni mężczyzna, z którym będę szczęśliwa”? Nie smutek, bo jak kreujesz smutek to i taki smutek do ciebie przychodzi, więc zacznij, zacznij mówić inaczej, że jesteś już szczęśliwa, spokojna, a na twojej drodze stanie – odpowiedni – człowiek. Słucham.

Paweł: Kochany Enki, rządzący planują nam Armagedon. Jak dotrzeć do umysłów ludzi żeby trzeźwo spojrzeli na świat? Bardzo dziękujemy za opiekę i prowadzenie. Prosimy o pomoc w realizacji naszych planów. Pozdrawiamy gorąco. Mariola i Wojtek z Jędrzejowa.

ENKI: Witajcie, witajcie! I znowu chyba słowo kreowanie zagości na tym dzisiejszym czanelingu. Nic się nie zmieni dopóki wy, istoty ludzkie, nie zaczniecie kreować wydarzeń, przyszłych wydarzeń, ale w pozytywnym świetle. Czego się boicie? Tego, co się ma wydarzyć? No bo się wydarzy. Po co – przyszedł – na Ziemię – Syriusz? Właśnie po to, żeby przeprowadzać Oczyszczanie. Jeśli w waszych sercach, wasze umysły są czyste, to czego się boicie? Zacznijcie właśnie kreować te dobre wydarzenia na Ziemi w waszej rodzinie, w was samych. Słucham.

Paweł: W Internecie można sporo przeczytać o zakulisowej wojnie między Siłami Światła, reprezentowanymi przez sojusz ludzi i pozytywnych Cywilizacji pozaziemskich, między innymi Syriusza z Siłami Ciemności Kabal. Czy moglibyście nam chociaż trochę przekazać informacji na ten temat? Paweł z Łodzi.

ENKI: Cały czas, Pawle, masz kontakt… właśnie z Syriuszem i jeszcze musisz mieć to… na piśmie… dane, powiedziane, bo wtedy zaczynasz wierzyć. Czy to oni zostali skierowani do pomocy Ziemi, do pomocy Światu Duchowemu – przykro, przykro stwierdzić, że Świat Duchowy momentami nie daje sobie rady… z istotami ludzkimi. Dlatego oni to Oczyszczanie i ono będzie, będzie dopóki na Ziemi nie zacznie się uspokajać, dopóki istoty ludzkie nie zaczną właśnie myśleć. To takie trudne? Czy to takie trudne zacząć myśleć? I znowu muszę poruszyć słowo „kreowanie”. Właśnie, kreowanie. Gdyby tak… te parę miliardów ludzi zaczęło kreować wydarzenia, pozytywne wydarzenia dla ludzi i dla Ziemi, to podejrzewam, że nie trzeba byłoby wykopalisk, nie trzeba by było tej wojny w Egipcie – o dojście do Grobowca, bo wy, istoty ludzkie, wykreowalibyście tą dobroć, ten spokój, tą miłość na Ziemi. Ale to się tak nie – stanie, dlatego Syriusz ma pełne ręce roboty. Dopiero będzie miał jeszcze więcej tej pracy – po nowym roku. I wcale nie zwolni, wcale nie zwolni dopóki istoty ludzkie nie zaczną myśleć. Słucham.

Paweł: W pierwszych słowach pragnę się pokłonić Tobie, Drogi Opiekunie Ziemi i ludzkości i podziękować, że dałeś się poznać w tej drugiej pięćdziesiątnicy. Pozdrawiam również Gości przybyłych z Tobą. Jaki był prawdziwy powód upozorowania zmartwychwstania ciała Jezusa? Pyta Romuald z Podkarpacia.

ENKI: Zmartwychwstanie… ciała było już znane począwszy od Starego – Testamentu. Wtedy to pierwsi ludzie zostali sprowadzeni na, na Ziemię. Dlatego… jaki cel ma zmartwychwstanie? Będą zmartwychwstawać, ale ci, którzy zasługują na życie na Ziemi po tym – Wielkim – Oczyszczaniu. Zmartwychwstanie to nic innego jak reinkarnacja, bo… duch opuszcza ciało i po pewnym czasie schodzi na Ziemię otrzymując nowe ciało, więc można to nazwać zmartwychwstaniem. I to właśnie chciał Jezus pokazać, to nowe życie. Oczywiście, że został odrzucony, tak jak po kolei wszystko zostaje zniweczone, zniszczone przez istoty ludzkie. Ile razy mam powtarzać, ile – to było – już – przekazywane dalej, gdzie… cały czas mówię o opamiętaniu się, o użycie rozumu. Wszystko jak grochem o ścianę, więc teraz… będzie też to Oczyszczanie, inaczej zmartwychwstanie, czyli narodziny na nowo – tego samego ducha, nie nowego. Tego samego, który odszedł i powraca na Ziemię. Czy wszyscy powrócą? Nie! Bramy trzeciego Umbralu, tak naprawdę, są szeroko otwarte i tam już zmartwychwstania nie będzie. Słucham.

Paweł: Podejmując wszystkie decyzje życiowe ile procent podejmuje ciało a ile dusza? Jeszcze gdy dusza w Świecie Duchowym otrzymuje materię czy jest podobizną ziemskiego ciała? Pyta Romuald z Podkarpacia.

ENKI: Dusza nie otrzymuje… fizycznego, materialnego ciała. Jest to… duch, co posiada materię, ale jest to materia taka swoistego rodzaju, widziana też tylko przez Istoty Duchowe – nawzajem. I jak to będzie? Temat jest zbyt rozwlekły, żeby teraz nad tym debatować i mówić. Teraz jest faza Oczyszczania Ziemi. Zrozumcie to wreszcie. Nie lekceważcie tego problemu, który teraz nastąpił i następował będzie, chociaż to ludziom się wydaje, że pozornie nic się nie dzieje! Słońce świeci albo nie świeci… więc teraz będzie… [wypowiedziane z westchnieniem] inaczej. Ci, którzy będą odchodzić będą to już czuli, wewnętrznie czuli, że nigdy – na Ziemię – nie wrócą, czyli nie będzie dla nich reinkarnacji. Słucham.

Paweł: Witam cały Świat Duchowy i na wstępie dziękuję za wszystko dobro, które mnie spotyka. Powiedz mi, Kochany Enki, w którym kierunku mam kierować swoja córkę, aby znalazła sobie tę drugą połowę, aby była szczęśliwa? – bo moje dziewczyny są same. Pozdrawiam. Jolanta.

ENKI: Witaj, witaj Jolanto. I tutaj… znowu się będę podpierał właśnie kreowaniem. Przysłuchaj się, przysłuchaj się swoim córkom, co mówią i jak się zachowują. A zachowują się właśnie negatywnie. Każda mówi: „nie znalazłam, nie znajdę nikogo, kto by, kto by był ze mną”. W Świecie Duchowym jest coś takiego: Świat Duchowy nadal – chce – ludziom pomagać. Obserwuje ducha, a… każde słowa, prośby przyjmuje jako zlecenie. Córka twoja mówi tak: „nie mam nikogo i nikogo nie poznam, będę sama”. To – jest – przyjęte jako zlecenie wysłane w Kosmos, wysłane do Świata Duchowego i… jest odpowiedź. Ona wysyła zlecenie – wykonać. Czy ty to rozumiesz, jakie ona wysyła zlecenie czy inne zlecenia? Blokuje, blokuje dostęp… każdego, kto by się nawet chciał nią zainteresować. Wcześniej zdecydowała, ze nie chce nikogo, że nikt się nią nie zainteresuje. Porozmawiaj z nią i… powiedz jej o tym, że należałoby wykreować nowe życzenie, nową prośbę a wtedy stanie na jej drodze ten wymarzony mężczyzna. Słucham.

Paweł: Szykuje mi się nowy związek. Czy powinnam brać to na poważnie, czy zostać w tym, w którym jestem? Jeszcze raz za wszystko dziękuję z całego serca i kłaniam się bardzo nisko całemu Światu Duchowemu. Jolanta.

ENKI: Skoro… nie masz pewności, tym bardziej zadając takie pytanie, to nie wchodź, nie wchodź w ten związek. To dlatego, że… ten rok się kończy i zaczyna nowy o wiele bardziej tragiczny i… nie będzie, może nie być zgody pomiędzy wami. Musisz się mu przyjrzeć Jolanto albo, albo dać próbom, poddać go próbom. Jeżeli z próby wyjdzie pozytywnie, to wtedy możesz zacząć właśnie kreować nowy związek. Słucham.

Paweł: Witam Cię serdecznie, Kochany Enki. Proszę Cię powiedz mi czy w najbliższym czasie moje życie zawodowe ulegnie zmianie, czy nadal będę pracowała w obecnej firmie i w swoim zawodzie? Czy mam myśleć o zmianie, aby moja sytuacja finansowa była stabilna, czy jednak pozostać i dalej kształcić się w obecnie wykonywanym zawodzie? Czy to przyniesie mi obfitość i stabilność finansową? Pyta Anna.

ENKI: Anno, jak już mówiłem – rok się kończy. Został miesiąc, a… przyszły rok nie przyniesie korzystnych zmian na Ziemi. W tym pytaniu jestem potraktowany jako wróżbita czy wróżka, co za różnica, więc nie widzę u ciebie takich pozytywnych zmian i zmiany pracy. Pozostań tutaj w tym, co jesteś. Nie szukaj, zwłaszcza do… trzech miesięcy po nowym roku. Jak minie trzy miesiące wtedy możesz zacząć się rozglądać za nową pracą. Tak mówi tobie Wróżbita. Słucham.

Paweł: Jeszcze jedno pytanie od Anny. Czy mój obecny związek z mężem ma dalej rację bytu i dalej kontynuować, czy jednak szukać zmiany, aby być szczęśliwą, i czy ta zmiana nie zaszkodziłaby moim dzieciom i za bardzo by tego nie przeżyły emocjonalnie? Kłaniam się nisko, za wszystko dziękuję. Anna.

ENKI: Dobrze powiedziałem, że jestem dzisiaj potraktowany jak wróżbita. I tak chyba w prezencie na koniec roku za… dostaję takie, takie pytania, a mam się z nich wywiązać i to dobrze wywiązać, co by osoba, która zadał Mi to pytanie była zadowolona. Mogę tyle powiedzieć, już jako Enki, Istota Duchowa, co by ratować ten związek a nie go kasować, bo na tym… kasowaniu tego waszego związku tylko i wyłącznie będą poszkodowane dzieci, więc trzeba prosić Świat Duchowy o to, żeby ratował wasz związek a nie go zamykał. Słucham.

Paweł: Drogi Enki, dziękuję Ci za opiekę i za pomoc. Dziękuję Panu Bogu Wszechrzeczy i całemu Światu Duchowemu za opiekę nade mną i moją rodziną. Cały czas słyszy się teraz, żeby kupować ziemię z daleka od miasta, budować ziemianki, robić zapasy, aby mieć się gdzie schronić w tych nadchodzących ciężkich czasach. Możesz się odnieść do tego? Dziękuję. Marzanna.

ENKI: Witaj, istoto ludzka. Ciekaw jestem, gdzieś ty to wyczytała? – te rzeczy. Kto tak bardzo dąży do tego, żeby sobie zbijać sakiewkę? Pamiętaj o jednym, że jeżeli – a nie dojdzie do tego – ale jeżeliby doszło do takiej zawieruchy to nie zdążysz, nie zdążysz wybudować sobie tej ziemianki, nie zdążysz zabezpieczyć… pożywienia. Nic nie zdążycie, więc… po to mogę powiedzieć wam, ludziom to właśnie to słowo, które ciągle Mi przychodzi na myśl: kreowanie, kreowanie przyszłych wydarzeń. A rok się kończy… więc zacznijcie wizualizować, kreować nową rzeczywistość, nowe wydarzenia, takie, które zaczną zmieniać ludzi i Ziemię. Słucham.

Paweł: Bardzo proszę o dalszą opiekę nad moją rodziną, moją córką Emilią, która spodziewa się dziecka, żeby wszystko odbyło się bez komplikacji. Dziękuję. Marzanna.

ENKI: Dobrze Marzanno, że tu jesteś, że słuchasz. I znowu się zaczyna – włącza to słowo „kreowanie”. Weź ją do siebie, połóż ręce na brzuszku i powiedz: „wszystko – będzie – dobrze. Ona urodzi zdrowe – dziecko”. I będzie, dziecko będzie szczęśliwe i ona też. Słucham.

Paweł: Dziękuję Tobie Enki i Syriuszu, Wam wszystkim Istotom Duchowym za utwierdzanie nas w nadziei, nauczaniu w cierpliwości. Cieszę się na wspaniały finał naszych działań. Dziękuję za dobre i trudne doświadczenia w życiu. Katarzyna z Oświęcimia.

ENKI: Witaj Katarzyno. I wy, istoty ludzkie jesteście cierpliwe? Ty to nazywasz cierpliwością? – to, co się dzieje na Ziemi wśród ludzi? – to, gdzie słowo „kreowanie” rzeczywiście miało być wpisane do tego czanelingu dzisiejszego. Masz okazję, masz mnóstwo znajomych, Katarzyno, więc… dawaj im znać, ludziom, przyjaciołom i uświadom, co znaczy słowo „kreowanie”. Przecież to kreować można tą nową rzeczywistość od nowego roku, bo to, co się ma wydarzyć w Egipcie, to się wydarzy, ale… nie można czekać z założonymi rękoma i tylko czekać. To, co się ma wydarzyć też macie wziąć w swoje ręce, do swojego umysłu, i… im więcej będzie tych pozytywnych myśli wykreowane, to przecież pójdzie w Kosmos, do Świata Duchowego, to też zacznie zmieniać Ziemię i ludzi też, ale nie czekać, tylko zacząć działać. Słucham.

Paweł: Drogi Enki, wytrwały Opiekunie ludzi, dziękuję z całego serca za opiekę i dobre, pokrzepiające słowa dla mnie. Według nauk Jezusa jesteśmy dziećmi Boga, czyli posiadamy moc stwórczą. Niskie Energie tworzą kiepskie rezultaty. Wysokie Energie, czyli Miłość tworzy wzniosłe rezultaty. Dlaczego to jest takie trudne dla ludzi, aby to pojąć? „Zło dobrem zwyciężaj” i ot, cała ta nauka Jezusa, co pokazał swoim życiem. Komu zależy abyśmy się nie obudzili? Jaki jest w tym cel? Mirosława z Częstochowy.

ENKI: Jezus… Bóg raczej, jako pierwszy… zsyłając; wróci na Ziemię. Miał – tą – moc, moc, która nazywa się… i wiarą, i uruchamianiem umysłu, rozumu i tak jest do dnia dzisiejszego. Ale… kiedy Jezus już był na Ziemi to też dostał takie zlecenie od samego Ojca: pozwolić ludziom działać, działać, i… [westchnienie] co z tego wyszło, co wyszło z tej wiary, pustej wiary… Czy tak będzie? Jeszcze tak. Jeszcze dopóki, dopóki na Ziemi jeszcze będzie Oczyszczanie, to ludzie będą, nie będą używać rozumu. Będą się kierować… tym, co… mają na co dzień. Dlatego… prosić Nas, Świat Duchowy o pomoc trzeba też uruchomić wiarę, właśnie wiarę – w Świat Duchowy i (!) w samego Boga. Wtedy dopiero możemy mówić o zmianie na Ziemi wśród tych, którzy pozostaną. Słucham.

Paweł: Kochany Enki, Andrzej i Patrycja proszą Ciebie o Zabezpieczenie i pytają, jak wyleczyć zapalenie nerek?

ENKI: Zabezpieczenie? Pewnie, jak najbardziej – mogę jeszcze założyć, zabezpieczyć, ale przecież… są takie a nie inne warunki. Czy trudno było się skomunikować i przyjechać do medium do domu? Chyba trudno, ale tak, założę Zabezpieczenie. Macie to – dzisiaj – zapewnione. Słucham.

Paweł: Andrzej i Patrycja pytają jeszcze, czy z Syriusza to są nasi Bracia?

ENKI: Nie, ale mogliby. Trochę… inaczej wyglądają. A jak na każdej zamieszkałej Planecie istoty zamieszkałe mają różny wygląd, więc… Syriusz w tej chwili będąc tam, będąc na Ziemi niczym się nie wyróżnia od tych istot ludzkich, które są tutaj na Ziemi. Dokładnie ma ten sam wygląd. Czy później przejmą Istoty z Syriusza ludzki materiał, czy włóczą ludzką materię? To będzie zależało od nich samych. Czy tak trudno byłoby żyć z istotą innego wyglądu tu, na Ziemi? Uważam, że nie. Tak jak gdzie indziej potrafią współ-żyć, współdziałać z istotami innego wyglądu, tak samo i na Ziemi może być tak – samo. Słucham.

Paweł: Witaj Enki, dziękuję za opiekę. Chciałam zapytać, co dzieje się z naszymi pupilami, które odchodzą, umierają? Czy są później przy nas, lecz my ich nie widzimy, czy też są zabierane do innej przestrzeni czy wymiaru? Oraz, dlaczego już dwukrotnie doświadczyliśmy śmierci naszych młodych psów w takich okolicznościach? Jaka jest tego przyczyna? Agnieszka z Częstochowy.

ENKI: Jak umierają ludzie tak samo i umierają zwierzęta, nawet tych, których… tak bardzo… kochamy, my, jako istoty ludzkie. Przecież Świat Duchowy też odnosi się do świata zwierząt, do zwierząt – tak samo. Też ich kochamy. Pytasz się Mnie, co się dzieje? To zależy, to zależy… jaki duch opuścił takie zwierzę. Często są zabierane do, oczywiście do Umbralu, bo to jest przejściowy świat i tam egzystują, albo jest też tak, że z innego świata, materii, duchowego, zabierają takiego zwierzaka, który dalej sobie żyje. Na pewno nie są niszczone duchy, one po prostu żyją. Słucham.

Paweł: Pojawiamy się tutaj na Ziemi, aby fizycznie doświadczyć samych siebie. Wiemy wszyscy, że przychodzimy z niczym i odchodzimy z niczym. Mamy tylko swoje talenty i swoją wartość, którą każdego dnia jest egzaminowana. Dlatego tak łatwo wpadamy w kult pieniądza, który napędza całe to przedstawienie na Ziemi. Dlaczego od wieków trwamy w tej niedoli, nie ucząc się niczego jako społeczeństwo? Mirosława z Częstochowy.

ENKI: Mirosławo, jak schodzisz na Ziemię w celu reinkarnacji, to nie zabierasz tak naprawdę nic z przeszłego życia czy z życia w Świecie Duchowym. Swoją wędrówkę, tu na Ziemi, rozpoczynasz od nowa, od tak zwanej czystej kartki papieru. I to ty sobie, czy duch decyduje, jaką ma przejść drogę. Nie Świat Duchowy, nie My, ale sam duch schodzący na Ziemię wybiera sobie drogę – do przejścia i tak działa przez całe życie. Słucham.

Paweł: Prehistoria jest przez uczonych wciąż pomijana. Tyle zagadek na Ziemi, piramidy, rzeźby wielotonowe, stelle, dowody wysoko rozwiniętej Cywilizacji, a my, jako społeczeństwo ignorujemy te znaki, które przecież czemuś służą. Moje pytanie dotyczy linii na Płaskowyżu Nazca w Peru. Do czego były przeznaczone? Mirosława z Częstochowy.

ENKI: Proponuję, Mirosławo, bo uwzięłaś się na Mnie dzisiaj – jechać, właśnie jechać do… Egiptu, do Gizy i tam na Płaskowyż. Kiedy to… zobaczysz, kiedy… poczujesz tą Energię to… zrozumiesz – przyszłość, przeszłość. Istoty ludzkie w przeszłości wybudowały to Dzieło w połączeniu z Oriona, w połączeniu też z Syriuszem, ale wybudowali – dla tych, którzy będą żyli teraz, dzisiaj. Przeszłość dla przyszłości. Czy to obecni ludzie zrozumieją? Nie wiem, zobaczymy, zobaczymy jak to dalej pójdzie. Słucham.

Paweł: Na wstępie pragnę podziękować Ojcu Jahwe, mojemu Aniołowi Stróżowi, Tobie Enki, Tobie Syriuszu i całemu Światu Duchowemu za opiekę, zdrowie i prowadzenie mojej rodziny oraz dla mnie. Dziękuję również za opiekę przy operacji wyjęcia metali i śrub z mojej stopy, która była rok temu składana, ponieważ złamałam ją. Dziękuję za zrośnięcie mojej kości bez żadnych komplikacji. Drogi Enki, mam podwyższony cholesterol. W jaki sposób go obniżyć? Pozdrawiam serdecznie Ciebie i cały Świat Duchowy. Anna Sperling z Opola.

ENKI: Medykiem to Ja w tej chwili nie jestem. Musiałbym… przepisać tobie medycynę… polocard. Możesz se zapisać: codziennie – wieczorem – jedna – tabletka po-lo-car-du. Po… dwóch, trzech miesiącach wszystko się u ciebie wyreguluje. Słucham.

Paweł: Witam serdecznie sercem Świat Duchowy, jak i Pana Enki i inne Istoty. Moje pytanie: czy doczekamy i będzie Złoty Wiek ludzkości, jeśli by takowy był i Oczyszczanie Matki Gai, gdzie my wszyscy w stronę Prawdy i podążamy za nią? Mam nadzieję, że wytrwamy te nielekkie czasy dla ludzkości. Panie Enki i Syriuszu, czy możliwe jest byśmy dotrwali takowego wieku i za kilkadziesiąt lat, i czy dla niektórych byłaby możliwa niebiańska Ziemia? Pyta Marcin.

ENKI: Tak, dla niektórych… jest to możliwe… do-stąpienie tego Złotego Wieku, ale mówię: dla niektórych. Lecz to, co obserwujemy dzisiaj co się dzieje, to zachowanie ludzkie, to niestety, ale dziesiątkowanie będzie ogromne i wielu, bardzo wielu nie doczeka tego Złotego Wieku. Słucham.

Paweł: Czy mój umysł jest w stanie mnie opuścić i podróżować nawet między wymiarami, nawet tym duchowym zasięgnąć próżni? Umysł podłączony do duszy i wróci na Ziemię do swego ciała ziemskiego. Zatem poznałem czy otrzymałem czeladnika Miłość. Zatem niech tym czeladnikiem miłości będzie każde z nas i go dostrzeże. Kocham Świat Duchowy jak i Istoty zamieszkujące w tym Wszechświecie. Kim zatem są Stwórcy Wszechświatów? Dziękuję za odpowiedź z całego serca. Marcin.

ENKI: Marcinie, każda istota ma otrzymany ten dar – podróżowania, podróżowania ducha. Ty sobie – spokojnie – śpisz, a duch się wybiera w taką kosmiczną podróż. To jest dane od Stwórcy. I nikt i nic tego nie zmieni. Dalej to będzie funkcjonowało, ale nie na zasadzie kiedy ty będziesz tego chciał, tylko na zasadzie, że duch sam decyduje kiedy ma odbyć taką podróż kosmiczną. Słucham.

Paweł: Moja ciocia modli się do swoich zmarłych rodziców o pomoc i opiekę. Czy oni mogą jej pomagać? Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź. Katarzyna.

ENKI: Modlić? Jak się modli? Czy tą wyszukaną modlitwą, czyli wypracowaną przez… Dobrze. Jeżeli ta modlitwa jest szczera, to jest płynie od niej a nie od rodziny, która wcześniej zmarła, bo ci, którzy wcześniej opuścili materię mają inne zadanie – akceptacji… w nowym życiu, czy zmianę miejsca też w Świecie Duchowym. Wcale nie jest tak jak ty sobie to wykreowałaś, że modlitwy są wysłuchiwane przez… taką rodzinę. Słucham.

Paweł: Drogi Enki, wiemy, iż to Ty spotkałeś się na górze Synaj z Mojżeszem i to Ty przekazałeś Mojżeszowi kamienne tablice z dziesięciorgiem przykazań. Do tej pory uważano, iż góra Synaj znajduje się w Egipcie w południowej części półwyspu Synaj. Niedawno czytałem artykuł, iż biblijni archeolodzy znaleźli inną lokalizację biblijnej góry Synaj, która znajduje się na półwyspie Arabskim, w północno-zachodniej części obecnej Arabii Saudyjskiej. Na mapie były również zaznaczone miejsca obok góry, gdzie miał być ołtarz Mojżesza, gdzie Mojżesz uderzył w skałę i wypłynęła woda; miejsce złotego cielca, jak i miejsce ucieczki z Egiptu przez morze. Czy możesz nam powiedzieć, kto ma rację i gdzie znajduje się owe miejsce? Dziękuję za opiekę dla mnie jak i mojej rodziny – z całego serca. Bogdan z Chicago.

ENKI: To jest już temat do ponownego rozstrzygnięcia. Ale… [westchnienie] Mojżesz dostał tablice na górze Synaj i nic się tego nie zmieni, i nikt tego nie zmieni. Tak było, jest i będzie, a historia, inne historie, Bogdanie, są teraz zmieniane po to, żeby ludziom namącić w głowach. I to im się udaje a My się do tego tylko przyglądamy. Słucham.

Paweł: Drogi Opiekunie Ziemi Enki i Przyjacielu Syriuszu, dziękuję za Zabezpieczenie energetyczno-duchowe i właściwą drogę. W jaki sposób można przekonać Egipcjan do włączenia się w Misję Faraon, jeżeli wszystkim powinno zależeć na ratowaniu naszej Planety i ludzi? Z wyrazami szacunku. Mirosława z Bydgoszczy.

ENKI: To zależy, Mirosławo, jacy ludzie zamieszkują dany teren. Czasy – bardzo – odległe, kiedy to… pomiędzy Jowiszem a Marsem znajdowała się Planeta. Duża Planeta, właściwe większa od Ziemi, i to właśnie Planeta Nibiru, która już wtedy podążała do…

Chwila przerwy na przełożenie kasety do nagrywania.

ENKI: …Planeta, która podążała w kierunku Słońca, czyli to był taki jej obieg; zdecydowano – bo było wiadomo, że… ta Planeta ulegnie rozbiciu – trzeba było szybko ewakuować istoty tamte na inną Planetę, czyli na Ziemię. Mnóstwo, mnóstwo tych istot ewakuowało się na dzisiejszy Bliski Wschód, czyli… są to – istoty – z pochodzenia Mal-deka. Jakie one są, te istoty dzisiaj, to nie trzeba przypominać i mówić. Wystarczy trochę poczytać i się przekonacie, do czego są zdolni ci ludzie, nawet ci z Egiptu, i dlaczego opóźniają te prace w dotarciu do Grobowca. I nie będę dłużej wywodów robił na ten temat, bo… bardzo dużo czasu by nam to zajęło, ale do… Grobowca – dojdą, dojdziemy – my i Świat Duchowy, i inni też. Czy koniecznie muszą być ci wybrani teraz? Niekoniecznie, ale Grobowiec, czyli mumia Budowniczego ujrzy światło dzienne. Słucham.

Paweł: Witam Cię serdecznie Opiekunie Ziemi Enki oraz Bracie z Syriusza B. Z całego serca dziękuję za Waszą nieustającą ochronę i pomoc. Wierzę, że otrzymany Znak Życia pomoże mi oraz moim najbliższym spokojnie przetrwać nadchodzące wydarzenia. Czy musimy obawiać się w Polsce wojny, o której coraz częściej słyszymy z różnych stron, czy może jednak nas ominie? Pokornie Wam oddana Edyta z Warszawy.

ENKI: Możecie… obawiać się rozruchów – wojennych – w Europie, bo na tym właśnie – zależy – pewnej grupie… arabskiej, dużej grupie. Dlatego… będziemy robić wszystko i (!) chronić też co niektórych istot przez Syriusza, czyli Syriusz będzie ochraniał. A… ci, którzy mają odejść, no cóż – odejdą i nie będziemy przeszkadzać. Słucham,

Paweł: Witajcie Drodzy, Enki, Syriuszu i Świecie Duchowy. Żyjemy na pięknej Planecie Ziemia. Aktualnie wszystko toczy się bardzo dynamicznie: pandemia, zła sytuacja ekonomiczna, pogarszający się klimat, wszechobecna korupcja, chęć zniewolenia ludzkości, pogarda dla drugiego człowieka i tym podobne. Czy te wszystkie składowe mają jakiś większy sens i cel? Do czego to wszystko ma doprowadzić ludzkość? Czy dalej będziemy zniewoleni jeszcze bardziej, czy to idzie raczej w kierunku ostatecznego Oczyszczania i przyniesienia ludzkości upragnionej wolności? Dla mnie ten obecny stan jest niezrozumiały i daje do myślenia. W jakich kategoriach mamy to odbierać? Dziękuję. Marcel.

ENKI: Na co liczysz Marcelu?… że akurat… po tej wizycie zarówno Billa jak i… naszego [westchnienie] Michała, że wszystko się zmieni, że nagle ożyje Egipt i ludzie? Nic się nie zmieni, Marcelu. Będzie jeszcze gorzej i to się zacznie od nowego roku. Nie doceniliście tego roku. Wszystko mamy zanotowane i Syriusz też. Dlatego Oczyszczanie nie będzie zmniejszone, nie będzie zatrzymane. Będzie zwiększone – i to bardzo. Dlatego… Marcelu, otwórz też swoje serce i umysł na to właśnie kreowanie przyszłych wydarzeń – dobrych przyszłych wydarzeń. I to zalecam dla tych miliardów ludzi, którzy są na Ziemi. Czy Nam się to uda – Światu Duchowemu? Zobaczymy, po prostu zobaczymy. Słucham.

Paweł: Witam Cię, Kochany Enki, bardzo dziękuję za wszystko dobro, co robisz dla nas ludzi, za nauki i prowadzenie, chociaż czasem zbyt wolno dociera to do wielu ludzi. Staram się pomagać w Misji Ratowania Ziemi i ludzi, chociaż nie mogę nic zrobić fizycznie, ale wspieram finansowo i energetycznie. Ostatnio moja ciotka i wnuk byli ciężko chorzy na to, co jest obecnie – epidemia. Dziękuję za wysłuchanie mojej prośby i pomoc w powrocie moich dzieci do zdrowia. Kiedyś na sesji osobistej powiedziałeś mi, że mój wnuk szuka pracy tak, żeby nie znaleźć. No, w końcu zaczął szukać. Proszę Cię Enki pomóż w tej sprawie żeby się do jakiejś pracy „załapał”. Pokornie proszę o energetyczną szczepionkę dla naszej rodziny, nie opuszczaj nas. Pokornie dziękuję z całego serca. Jaskółka Maria Jurek z Boise, Idaho.

ENKI: I tu ponownie się kłania właśnie kreowanie. Ten młody człowiek też powinien wykreować sobie swoją pracę, nową pracę. Idąc na rozmowę już powinien widzieć siebie w tej pracy, ale… tak jak przedtem powiem i teraz: szuka tak, żeby jak najdłużej jej nie znaleźć. Dobrze, niech taki wikt i opierunek, niech zacznie myśleć. Słucham.

Paweł: I tu jeszcze mamy dwa podziękowania. Dziękuję Enki za Twoje wsparcie i pomoc. Pozdrawiam Ciebie i Syriusza. Tytus z Piły. I drugie. Witaj Opiekunie Ziemi, dziękuję za obecność Świata Duchowego w moim życiu. Proszę o prowadzenie. Dziękuję. Rafał.

ENKI: I Ja dziękuję – za ostatnie słowa, właśnie tego słowa „dziękuję”. Tym, którzy są szczerzy – będziemy pomagać. Tym, którzy są fałszywie nastawieni do Nas, do Świata Duchowego… mogę spokojnie powiedzieć, odwracam głowę i powiedzieć: nie znam cię. Ale za te słowa „dziękuję” Ja – też – dziękuję. Słucham.  

Paweł: Ja także w imieniu wszystkich chciałem Ci Enki bardzo podziękować za to spotkanie i dalej prosić żebyście się nami opiekowali. Chociaż, jak ostatnio stwierdziłem z żoną przed wszystkim nas chronicie, ale nie przed nami samymi.

Lekki śmiech zebranych.

Paweł: Bardzo Ci Enki dziękuję za to wszystko.

ENKI: Chronimy, chronimy, tylko trzeba to widzieć albo nie oczekiwać zbyt wiele. Nawet te drobne sprawy, które… są pomiędzy wami czy u was, już można widzieć, że jest ochrona. Dziękuję bardzo za dzisiejsze spotkanie, za miłe przybycie. Dziękuję.

Liczne głosy z sali: Dziękujemy.

Oklaski.

Zapis dźwiękowy sesji numer 318

.

Fundacja The mysteries Of the World

Adres korespondencyjny Fundacji:

The Mysteries of the World
P.O.Box 345 86
Chicago, IL. 60634 – 0586

SEKRETARIAT:

Barbara Choroszy: barbarachoroszy@yahoo.com